https://www.cozadzien.pl/zdjecia/cerrad-enea-czarni-radom-stal-nysa-zdjecia/78325
Dla obu ekip było to bardzo istotne spotkanie. Przed tym meczem Stal Nysa nie miała na koncie żadnego zwycięstwa i aż jedenaście porażek. Czarni też radzili sobie kiepsko i zajmowali 12. miejsce z dorobkiem zaledwie ośmiu punktów.
Mecz nie zaczął się najlepiej dla zespołu z Radomia (1:4, 5:8), ale z biegiem czasu Czarni odrobili stratę. Po ataku ze środka Bartłomieja Lemańskiego było 9:9. To był bardzo dobry moment środkowego z Radomia, który chwilę później zablokował Kamila Kwasowskiego. Ekipa z Nysy zaczęła też popełniać błędy własne. Kiedy w ataku pomylił się Nikołaj Penczew było już 14:10. Przewaga gospodarzy rosła. Kiedy Jose Ademar Santana skutecznie atakował z drugiej linii tablica pokazywała już 20:14. Miejscowi tej przewagi nie oddali i wygrali odsłonę otwarcia do 18.
https://www.cozadzien.pl/sport/cerrad-enea-czarni-radom-stal-nysa-relacja-live/78300
Czarni nie poszli za ciosem w drugiej odsłonie. Drugą partię lepiej zaczęła Stal (1:4, 5:9), ale tym razem, w przeciwieństwie do partii otwarcia, podopieczni Daniela Plińskiego, tę przewagę utrzymali. Choć w połowie seta miejscowi odrobili stratę (15:15), to jednak końcówka należała do przyjezdnych, którzy wygrali do 21 po autowym ataku Faryny.
Trzecia partia lepiej zaczęła się dla podopiecznych Jakuba Bednaruka (5:2). Kilka minut później Czarni prowadzili różnicą pięciu "oczek" (10:5). Stal zdołała jednak zniwelować tę przewagę. Po asie serwisowym Macieja Zajdera był remis 16:16. Potem trwała wymiana ciosów z obu stron. W końcówce jednak więcej zimnej krwi zachował zespół z Radomia, który po ataku Lemańskiego (25:23) po raz drugi w tym spotkaniu wyszedł na prowadzenie.
Czarni grali w tym meczu na dobrym procencie skuteczności w ataku (64%) i przyjęciu (57% pozytywnego i 42% perfekcyjnego). Set numer cztery zaczął się lepiej dla Czarnych (4:2, 9:6). Od stanu 11:10 miejscowi zdobyli kilka "oczek" z rzędu przy zagrywce Faryny. Po ataku Santany było już 16:10. Tego prowadzenia Czarni nie dali sobie już wydrzeć, choć Stal walczyła o odwrócenie losów tej odsłony. Ostatecznie zwyciężyli do 21 i w całym meczu 3:1 inkasując niezwykle ważne trzy punkty do plusligowej tabeli.
Aktualna tabela PlusLigi - TUTAJ.
Cerrad Enea Czarni Radom - Stal Nysa 3:1 (25:18, 21:25, 25:23, 25:21)
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski 3, Faryna 12, Berger 16, Santana 17, Lemański 11, Parkinson 9, Masłowski (libero) oraz Gąsior, Firszt, Nowak.
Stal: Komenda, Ben Tara 21, Kwasowski 7, Penczew 2, Stahl 2, M'Baye 1, Dembiec (libero) oraz Ruciak (libero), Bućko 15, Schamlewski 5, Szwaradzki 1, Szczurek, Dębski.
Sędziowie: Bartłomiej Adamczyk i Szymon Pindral
MVP: Mateusz Masłowski (Cerrad Enea Czarni Radom).