Radomiak Radom w ligowych rozgrywkach z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Po zwycięstwie ze Stalą Mielec "Zieloni" wygrali w emocjonujących okolicznościach z Piastem Gliwice. W efekcie zdobycia pełnej puli w obu wcześniej wymienionych pojedynkach, Radomianie przesunęli się na 11 miejsce w tabeli. RKS ma na swoim koncie 31 punktów, a więc tyle samo co zajmujący 10 lokatę Widzew Łódź. Pierwszy raz od dłuższego czasu do dyspozycji szkoleniowca będzie liczna kadra. Żaden z graczy, poza kontuzjowanym od dawna Roberto Alvesem, nie narzeka na urazy i nie jest zawieszony za kartki. Stadion przy ul. Struga 63 nie jest mocną stroną drużyny z Radomia. Podopieczni Macieja Kędziorka w obecnym sezonie na tym obiekcie zdołali wygrać w zaledwie trzech potyczkach.
- Przed nami mecz z zespołem, który jak nikt inny w lidze potrafi łączyć ładną grę ze skutecznością. W mojej ocenie Jagiellonia jest w tej chwili najładniej grającą drużyną w piłkę. Jest to piłka techniczna, oparta na krótkich podaniach z wykorzystaniem ataku wolnej przestrzeni. Dla nas będzie to fajne wyzwanie. Jeśli chodzi o Jagiellonię to chciałbym podkreślić pracę trenera Adriana Siemieńca, bo jakby ktoś zobaczył ten zespół jak trener zaczynał podczas gdy bronili się przed spadkiem, a jak ta drużyna wygląda teraz to widać, że warto ciężko pracować i przynosi to efekty. Mamy świadomość tego, że presja zwycięstwa w tym meczu jest bardzo mocno po stronie Jagiellonii. Oni walczą o mistrzostwo. Jeszcze z pracy w Lechu Poznań wiem jak ta presja potrafi utrudnić grę. My jesteśmy przygotowani do tego starcia. Mamy różne pomysły i plany w zależności od tego jak to spotkanie się ułoży. Będziemy grali przy komplecie kibiców, a nasi fani potrafią nas ponieść i wspierać także zapowiada się bardzo ciekawe sobota przy ul. Struga - stwierdza przed meczem z Jagiellonią opiekun Radomiaka, Maciej Kędziorek.
Jagiellonia Białystok prezentuje się bardzo dobrze już od dłuższego czasu. Zawodnicy z Białegostoku imponują formą. Dwaj gracze z tego zespołu, Dominik Marczuk i Taras Romanczuk, zostali powołani przez selekcjonera reprezentacji Polski na najbliższe zgrupowanie przed barażami o awans na mistrzostwa Europy. "Jaga" jest liderem PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 45 "oczek". Podopieczni Adriana Siemieńca w 2024 roku nie punktują jednak tak dobrze jak w rundzie jesiennej. Białostoczanie na pięć rozegranych spotkań ligowych po zimowej przerwie wygrali tylko w dwóch pojedynkach. Ponadto Jagiellonia przegrała z Górnikiem Zabrze i Lechem Poznań, a także podzieliła się punktami w meczu z walczącym o utrzymanie Ruchem Chorzów. Pierwszy mecz w sezonie 2023/2024 pomiędzy Radomiakiem, a Jagiellonią zakończył się triumfem tych drugich 3:2.
Początek meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiak - Jagiellonia już w najbliższą sobotę (16 marca) o godz. 15. Sędzią tego starcia będzie Daniel Stefański. Wóz VAR obsługiwać będą Paweł Malec i Marcin Kochanek.