Po dzisiejszym spektaklu nerwy puściły już wszystkim. Piłkarze po końcowym gwizdku starli się z rywalami na środku boiska, kibice lżyli na zawodników z trybun, a trener kłócił się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Tylko jedna osoba, a mianowicie sędzia Damian Kos, będzie mogła dziś spać spokojnie. Arbiter z Gdańska wykonał założenie w stu procentach - nie pozwolił "Zielonym" na zwycięstwo, mimo że "Stalówka" nie zasłużyła nawet na punkt w dzisiejszym spotkaniu. Na szczęście dla walczącego o utrzymanie klubu ze Stalowej Woli, dwunasty zawodnik w żółtej koszulce podarował im cenne "oczko" do ligowej tabeli.
http://www.cozadzien.pl/sport/jerzy-cyrak-zwolniony-z-radomiaka/46965
Mecz rozpoczął się dla radomian jak najgorszy koszmar. Już w drugiej minucie meczu prostopadłe podanie otrzymał Adrian Dziubiński. Były gracz Broni Radom ruszył z piłką, wyprzedził Macieja Świdzikowskiego i przelobował Huberta Gostomskiego, który popełnił błąd niepotrzebnie wychodząc z bramki. "Zieloni" musieli odrabiać straty, ale to goście prezentowali się lepiej. Najpierw w 5. minucie meczu groźny strzał z dystansu z problemami obronił Gostomski, a potem nasz golkiper popisał się refleksem, zatrzymując Adriana Dziubińskiego, który po ładnej klepce "Stalówki" uderzył z woleja z pola karnego.
Na tym jednak Stal poprzestała, a do roboty wzięli się radomianie. W 21. minucie spotkania Patryk Mikita dostał dobre podanie, zabrał się z piłką i dograł płasko w pole karne, gdzie był już Peter Mazan, który wślizgiem wbił piłkę do bramki. Cztery minuty później Słowak wpadł w "szesnastkę" i został popchnięty przez rywala, ale sędzia nie użył gwizdka. Ogromny błąd zabrał nam szansę na prowadzenie jeszcze przed upływem 30 minut. A właśnie w tej minucie Radomiak miał kolejną szansę. Znów ruszył Mikita, lecz tym razem zdawało się, że jego zagranie nie przyniesie rezultatu. Do piłki wybitej przez obrońców dopadł jednak Chinonso Agu, który huknął, ale nad poprzeczką.
http://www.cozadzien.pl/sport/radomiak-radom-stal-stalowa-wola-relacja-live/46950
Jeszcze przed przerwą goście powinni grać w dziesiątkę. Najpierw Michał Mistrzyk bez piłki zaatakował Damiana Jakubika, ale sędzia napomniał go jedynie żółtą kartką. Chwilę później Patryk Stefański w powietrzu ostro wszedł w naszego zawodnika, lecz nie obejrzał nawet drugiej żółtej kartki za to wejście. Do przerwy na tablicy wyników był remis - 1:1.
Po zmianie stron Radomiak ruszył do ataku i szybko wywalczył rzut karny. Po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Damian Szuprytowski, który został powalony przez rywala. Sędzia wskazał na "wapno", a do piłki podszedł Peter Mazan. Goście dwukrotnie przeszkadzali mu, zabierając piłkę i podchodząc do Słowaka, ale sędzia zareagował dopiero przy drugim razie. Mimo to pomocnik pewnym strzałem skierował futbolówkę do bramki.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/radomiak-radom-stal-stalowa-wola/46968
Niestety, w 76. minucie gry arbiter popełnił kolejny błąd. Tym razem Mateusz Zając wybił piłkę wślizgiem w polu karnym, ale sędzia dopatrzył się przewinienia. Do piłki podszedł Sebastian Łęchota, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Jego strzał wybronił Hubert Gostomski, ale przy dobitce nasz bramkarz nie miał żadnych szans. Znów był remis... Zaledwie kilkadziesiąt sekund później Jakub Rolinc po świetnym prostopadłym podaniu wyszedł na sam na sam z bramkarzem Stali, minął go, ale trafił tylko w boczną siatkę.
Była to ostatnia szansa Radomiaka na zdobycie zwycięskiego gola. Do końca meczu nasza drużyna nie potrafiła stworzyć sobie okazji i zremisował z przeciętną Stalą Stalowa Wola. Ten wynik posadą przypłacił trener Jerzy Cyrak.
http://www.cozadzien.pl/sport/ostre-slowa-na-ostatniej-konferencji-cyraka/46975
Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola 2:2 (1:1)
Bramki: Mazan (21', 54' rzut karny) - Dziubiński 2', Łętocha 77'
Radomiak: Gostomski - Jakubik (88' Brągiel), Grudniewski, Świdzikowski, Zając, Szuprytowski, Agu (59' Bemba), Colina (67' Rolinc), Mazan, Mikita, Wróbel
Stal: Frątczak - Waszkiewicz, Jarosz, Janiszewski, Sobotka, Mistrzyk (73' Łętocha), Żołądź (65' Bukowiec), Stelmach, Trąbka, Stefański (55' Żyliński), Dziubiński (81' Trubeha)