https://www.cozadzien.pl/zdjecia/pierwszy-mecz-barazowy-radomiaka-zdjecia/66323
"Zieloni" podeszli do tego spotkania w osłabieniu, bowiem z powodu zatrucia kapitan Świdzikowski trafił do szpitala. W wyjściowym składzie zastąpił go Karwot.
Pierwsze minuty to wzajemne badanie przez obie ekipy. Radomiak częściej utrzymywał się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało, bo brakowało sytuacji podbramkowych. Pierwszy celny strzał "Zieloni" oddali w 15 minucie, ale z uderzeniem Nowaka poradził sobie Załuska. Kolejne próby Leandro, Cichockiego czy znowu Nowaka, były niecelne.
Już w 26 minucie trener Banasik musiał przeprowadzić pierwszą zmianę. Kontuzjowanego Mikitę zastąpił Sokół. W 33 minucie Miedź miała najgroźniejszą sytuację w pierwszej połowie. Po podaniu na wolne pole, do piłki dopadł Kostorz, który ładnie podciął futbolówkę, a ta o centymetry minęła bramkę Miszty. Radomiak miał natomiast sporo rzutów wolnych na połowie rywala. Jeden z nich w 38 minucie. Do piłki ustawionej na około 30. metrze podszedł Nowak, który przepięknym uderzeniem w samo okienko wyprowadził "Zielonych" na prowadzenie!
Chwilę później mogło być 2:0. Gospodarze mieli kolejny stały fragment gry. Tym razem do futbolówki podszedł Karwot, który jednak uderzył minimalnie ponad poprzeczką. Radomiak mądrze rozegrał końcówkę pierwszej połowy nie pozwalając rywalom stworzyć zagrożenia i po 45 minutach było 1:0.
https://www.cozadzien.pl/sport/radomiak-radom-miedz-legnica-relacja-live/66296
Początek drugiej połowy to sporo walki w środku pola. "Zieloni" kontrolowali jednak boiskowe wydarzenia. Jedną z niewielu akcji goście stworzyli w 59 minucie, kiedy to gospodarzy uratował słupek po strzale Marquitosa.
W 64 minucie radomianie oddali strzał na bramkę Załuski, piłka po rykoszecie wyszła poza plac gry. Sędzia Przybył skorzystał jednak z systemu VAR i po analizie pokazał na jedenasty metr! Okazało się bowiem, że Musa zagrał piłkę ręką. Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Leandro i było 2:0.
Radomiak dalej miał spotkanie pod kontrolą. Między 78 a 80 minutą powinien zdobyć przynajmniej dwa lub nawet trzy gole. Dwa strzały Cichockiego i jeden Makowskiego obronił jednak świetnie Załuska. Za moment z czterech metrów do pustej bramki nie trafił Sokół. I to się zemściło w 85 minucie. Śliwa wykorzystał podanie z głębi pola i pokonał Misztę zdobywając kontaktową bramkę.
Gospodarze jednak szybko odpowiedzieli. Sokół dograł w pole karne do Nowaka, ten oddał strzał, ale trafił w słupek. Dobitka Banasiaka do pustej bramki była już skuteczna i Radomiak prowadził już 3:1. Wynik nie uległ już do końca zmianie, choć podopieczni Banasika mogli podwyższyć. Znakomitą okazję zmarnował jednak Lewandowski. Ostatnie minuty to pełna kontrola Radomiaka, który pokonał Miedź 3:1 i zapewnił sobie awans do finału baraży, który zaplanowano na piątek, 31 lipca!
Radomiak Radom - Miedź Legnica 3:1 (1:0)
Bramki: Nowak 38, Leandro 67 z karnego, Banasiak 87 - Śliwa 85
Radomiak: Miszta - Jakubik, Karwot, Cichocki, Abramowicz, Leandro (76' Lewandowski), Michalski (82 Banasiak), Kaput, Makowski, Mikita (26 Sokół), Nowak.
Miedź: Załuska - Zieliński, Musa, Mijusković, Pikk, Marquitos (90 Byrtek), Roman (71 Makuch), Santana, Łukowski (71 Śliwa), Purzycki, Kostorz.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Michalski, Kaput - Santana, Musa, Mijusković.
Widzów: 1910.