Po trzech pojedynkach w rywalizacji o brązowy medal Radomka prowadziła z ŁKS-em 2:1. We wtorek w Łodzi rozegrany został czwarty pojedynek. Radomianki zaprezentowały się bardzo kiepsko. Miały ogromne problemy ze swoją grą, a w szczególności ze skutecznością w ataku - drużynowo zanotowały 31% skuteczności w tym elemencie. Zawiodła m.in. Ana Bjelica, która skończyła tylko 3 na 25 ataków (12%).
- ŁKS jest drużyną, która potrafiła wrócić do tej rywalizacji. Mnie się nie podobało to, z jakim nastawieniem wyszliśmy na to spotkanie. Przepraszam wszystkich wspierających naszą drużynę za to, jak wyglądała dzisiaj nasza gra. Naprawdę mi wstyd za to. Ale dotyczy to tylko tego wtorkowego spotkania, nie poprzednich pozostałych. Dzisiaj graliśmy zbyt miękko. Zbyt lekko podeszliśmy do wielu aspektów, w tym do ataku. Możemy zagrać lepiej i na pewno zagramy lepiej w sobotę. Po drugiej stronie mamy bardzo mocną drużynę w każdym aspekcie i na każdej pozycji. Musimy dać z siebie więcej jeśli chcemy wygrać tę rywalizację - powiedział po zakończeniu spotkania Riccardo Marchesi, szkoleniowiec E.Leclerc Moya Radomki Radom.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/lks-commercecon-lodz-eleclerc-moya-radomka-radom-zdjecia/72214
Czasu na rozpamiętywanie porażki nie ma zbyt wiele. Kolejny, ostatni mecz tej rywalizacji, który zadecyduje o tym, kto zdobędzie brąz, odbędzie się już w sobotę, 24 kwietnia w Radomiu.
- W tym momencie najważniejsze jest to, co możemy zrobić z naszym nastawieniem i sercem do gry. Jasne, mamy trochę czasu na analizę tego, co nie wyszło, a co się udało. We wtorek jednak ŁKS był mocniejszy od nas w każdym aspekcie gry. Ciężko było w takiej sytuacji wygrać - zaznaczył Marchesi. - Nie chcę mówić tutaj o żadnej presji, bo nie wydaje mi się, żeby taka była. Powtarzam to drużynie. Presja jest po drugiej stronie siatki. Było 2:1, jest 2:2 i przed nami ostatni mecz, który o wszystkim zadecyduje - dodał trener.
Piąty mecz w rywalizacji o brązowy medal (obecnie jest 2:2) rozegrany zostanie w sobotę, 24 kwietnia w radomskiej hali MOSiR. Początek o godzinie 14.45.