Bez względu na wynik ostatniego meczu, zarówno HydroTruck, jak i zawodnicy Arki nie zmieniliby swoich miejsc w rozgrywkach. Dlatego obie drużyny do rywalizacji w hali MOSiR-u podeszły bez większej presji. Dla kilku zawodników było to pożegnanie z klubami i chcieli się dobrze zaprezentować.
Między innymi doskonale w mecz wszedł Dayon Griffin, który w samej tylko pierwszej kwarcie zdobył dla radomian 13 punktów. Dość dobrze w tym okresie prezentował się także Jabarie Hinds, a więc najlepszy strzelec całej ligi. Tym razem Amerykanin - bardziej niż zdobywaniem oczek, popisywał się asystami. Ostatecznie pierwsze 10 minut HydroTruck wygrał w stosunku 23:17.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/hydrotruck-radom-asseco-arka-gdynia-zdjecia/71531
Po niespełna czterech minutach kolejnej ćwiartki podopieczni Roberta Witki wygrywali nawet 43:25 i zanosiło się na strzelecki rekord sezonu. Kolejne sześć minut pokazało, że jednak o jego ustalenie będzie niezwykle trudno, bo radomianie uzyskali zaledwie dwa oczka, przy 13. rywali z Trójmiasta. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:38, na korzyść HydroTrucku.
W drugą połowę zdecydowanie lepiej weszli przyjezdni. Zawodnicy Arki potrzebowali zaledwie czterech minut na to, by odrobić straty, a po rzucie za trzy Krzysztofa Szubargi, wyjść na prowadzenie (50:49). Wtedy też czas wziął trener Witka. Ten przyniósł spodziewany efekt, bo wystarczyło zaledwie 90 sekund, by to gospodarze wygrywali 57:50. Wtedy o czas poprosił opiekun Arki. Kwartę niemalże równo z końcową syreną zakończył trzypunktowy rzut Szubargi. To oznaczało, że na ostatnie 10 minut radomianie wychodzili z zapasem zaledwie dwóch oczek.
https://www.cozadzien.pl/sport/hydrotruck-radom-vs-asseco-arka-gdynia-relacja-live/71523
W połowie ostatniej, kluczowej ćwiartki ponownie o czas poprosił trener Piotr Blechacz, bo jego zawodnicy przegrywali różnicą siedmiu oczek. Po tej przerwie ciężar zdobywania punktów na własne barki wziął Danilo Ostojić i Hinds, i na cztery minuty przed końcem gry było 78:65. Gdynianie nie byli już w stanie odrobić strat i to ich przeciwnicy cieszyli się z zasłużonego triumfu!
HydroTruck Radom – Asseco Arka Gdynia 84:73
Kwarty: 23:17, 22:21, 18:23, 21:12.
HydroTruck: Hinds 18, Griffin 15, Lewandowski 10, Zegzuła 2, Ostojić 14, Tomaszewski 0, Piechowicz 3, Zalewski 8, Wall 12, Domański 0, Prahl 2.
Asseco: Szubarga 9, Dylewicz 7, Witliński 4, Kowalczyk 13, Vragović 14, Kaszowski 2, Kobel 4, Nowicki 0, Perzanowski 20, Wadowski 0.