29-letni środkowy pomocnik Łukasz Pietroń został nowym piłkarzem Radomiaka Radom. To pierwszy oficjalny transfer "Zielonych" w obecnym okienku transferowym. Pietroń w poprzednim sezonie występował w GKS-ie Bełchatów. Do Radomia trafił na zasadzie wolnego transferu.
Łukasz Pietroń jest niezwykle doświadczonym ligowcem. W poprzednim sezonie w barwach "Brunatnych" rozegrał 26 meczów i zdobył pięć bramek. Łącznie w 2. lidze ma na koncie 161 występów i 36 goli. W sezonie 2016/2017 został nawet królem strzelców, wyprzedzając m.in. Leandro Rossiego. Strzelił wówczas 16 bramek (11 z rzutów karnych). Co ciekawe Pietroń czterokrotnie grał przeciwko Radomiakowi i strzelił nam pięć goli.
- To waleczny i bardzo ambitny zawodnik, dobrze spisuje się w środku pola, ale teoretycznie może też grać na innych pozycjach. Jeśli chodzi o inne atuty to dobrze wykonuje stałe fragmenty gry, rzuty wolne, rzuty karne to plus po jego stronie. Wybronił się statystykami w GKS-ie, jak na warunki drugiej ligi to solidny zawodnik. Poza boiskiem sympatyczny, sprawia wrażenie osoby, która szybko łapie kontakt z szatnią, więc myślę, że i w Radomiu nie będzie z nim problemów - powiedział nam Adam Kieruzel, dziennikarz Dziennika Łódzkiego i portalu belsport.pl.
Nowy pomocnik "Zielonych" ma za sobą bogate CV, ale większość kariery spędził na północy kraju. Występował m.in. w barwach Lechii Gdańsk, Jezioraka Iława, Kotwicy Kołobrzeg i Olimpii Elbląg. W Radomiaku będzie odpowiedzialny za "nowy" środek pola, który w letnim okienku transferowym przejdzie gruntowną przebudowę. Z zespołem pożegnał się już Matthieu Bemba, a najprawdopodobniej Radom opuści również Chinonso Agu. Z kolei Simon Colina ma ostatnie pół roku kontraktu.
W ostatnim sparingu ze Stalą Mielec zagrało kilku testowanych zawodników ze środka pola. Karol Noiszewski z Mazovii Mińsk Mazowiecki nie przekonał do siebie trenera, ale lepszą ocenę wystawiono Szymonowi Szymańskiemu z Rekordu Bielsko-Biała i 33-letniemu Łukaszowi Matusiakowi, z którym trener Dariusz Banasik miał okazję pracować w Zagłębiu Sosnowiec. Na testach pozostał również Mateusz Kochalski z Legii Warszawa. Wkrótce poznamy kolejne wzmocnienia Radomiaka.