Bilety jednorazowe, specjalne (kupowane u kierowców) kosztują: 4 zł - normalny i 2 zł - ulgowy. Wprowadzono je do sprzedaży przez całą dobę, aby ułatwić pasażerom dostęp do biletów.Kierowcy autobusów obu przewoźników (MPK i ITS Michalczewski) muszą posiadać w sprzedaży bilety specjalne - wynika to z umów podpisanych z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji. Ale w praktyce bywa z tym różnie.
- Nie jeżdżę autobusami regularnie, więc nie kupuję sieciówki. Takich osób jest wiele. W ostatnim czasie byłem świadkiem bardzo nieprzyjemnych sytuacji. Kierowcy mają obowiązek sprzedaży biletów specjalnych, ale nie zawsze je posiadają. Dziwnym trafem często w takim przypadku w autobusie pojawiają się kontrolerzy biletów. Biegną oni od razu w kierunku ludzi, którzy przed chwilą wsiedli do autobusu i nie mogli kupić biletu u kierowcy i wlepiają im kary - mówi pan Krzysztof (nazwisko do wiadomości redakcji).
Postanowiliśmy osobiście sprawdzić, czy faktycznie dochodzi do takich sytuacji. Przypadki braku biletów u kierowców autobusów odkryliśmy kilkukrotnie wieczorami, szczególnie w piątki. Jeden z kierowców twierdził nawet, że nie ma obowiązku posiadania biletów specjalnych. Wtrącił jeszcze, że do jego obowiązku należy prowadzenie wozu, a nie handel biletami i zachęcił do zapłaty za przejazd przez telefon.
- Aplikacje mobilne są proste w obsłudze dla młodego człowieka, ale starsi ludzie mają z tym problem. Poza tym nie wszyscy muszą posiadać przy sobie telefon - zauważa nasz czytelnik, który zapłacił karę za brak biletu, ponieważ wsiadł do autobusu, którego kierowca nie posiadał biletów specjalnych w sprzedaży i akurat pojawili się kontrolerzy.
Sygnał o opisywanych przypadkach przekazaliśmy miejskim drogowcom, którzy nadzorują obu przewoźników pod kątem przestrzegania obowiązujących umów.
- Przeprowadziliśmy w ostatnim czasie kilka kontroli, w czasie których sprawdzaliśmy, czy kierowcy autobusów dysponują biletami specjalnymi. Jedna z kontroli odbyła się w piątkowy wieczór. Łącznie sprawdziliśmy kilkudziesięciu kierowców. Nie stwierdziliśmy nieprawidłowości - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Organizatorzy komunikacji miejskiej zapewniają, że podobne kontrole kierowców autobusów są prowadzone regularnie. W trakcie takich niespodziewanych wizyt są sprawdzane również m.in. czystość w pojazdach oraz sprawność działania kasowników.
Czy zdarzyło się Wam, że kierowca autobusu nie posiadał w sprzedaży biletów specjalnych?
