Miejscy drogowcy zaprezentowali wstępną koncepcję strefy uspokojonego ruchu w centrum (Tempo 30) blisko dwa lata temu. Pomysł był poddany konsultacjom społecznym, później odbyła się debata na Politechnice Radomskiej ze studentami Wydziału Transportu i zainteresowanymi tematem mieszkańcami Radomia.- Zakończyliśmy już współpracę z poznańską firmą, która przygotowywała projekt organizacji ruchu w strefach tempo 30 i 70. W tym roku będziemy wprowadzali minimum dwa elementy uspokojenia ruchu. Pierwszy element to wyniesione skrzyżowanie zbiegu ulic Kilińskiego i Focha, zaś drugi element to wyniesione przejście na ulicy Kilińskiego, przy VI Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego. Ponadto w tym roku będziemy chcieli wdrożyć znaki pionowe, które będą informowały o wjeździe do strefy tempo 30 - mówi Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Montaż znaków ma rozpocząć się na przełomie maja i czerwca, choć informacje o zmianie organizacji ruchu pojawią się wcześniej. - Zasadą w strefie tempo 30 jest to, że wszystkie skrzyżowania na jej obszarze powinny być równorzędne. Mamy jeden problem ze skrzyżowaniem ulic Piłsudskiego i Sienkiewicza, ponieważ tędy kursują również pojazdy komunikacji miejskiej i raczej pokusimy się o uprzywilejowanie autobusów względem samochodów, które jadą od strony kościoła garnizonowego w kierunku ulicy Traugutta - wyjaśnia Kamil Tkaczyk.
Szef miejskich drogowców podkreśla, że projekt nowej organizacji ruchu został zaakceptowany przez policjantów drogówki po pewnych uzgodnieniach. - Mamy już dokumentację, więc możemy przystąpić do realizacji projektu. Obszar, na którym będzie obowiązywała strefa uspokojonego ruchu, będzie ograniczony ulicami: 25 Czerwca, Waryńskiego, Traugutta, Plac Kazimierza Wielkiego, Malczewskiego i Kelles-Krauza - mówi Kamil Tkaczyk.
Jak wskazuje sama nazwa, maksymalna prędkość pojazdów na obszarze strefy tempo 30 będzie ograniczona do 30 km/h. Jak zapewniają drogowcy oraz niezależni inżynierzy transportu, ulice objęte strefą uspokojonego ruchu są bardziej przyjazne dla pieszych, rowerzystów oraz osób starszych i niepełnosprawnych. Z obserwacji i badań natężenia ruchu wynika, że takie ograniczenie wymusza płynniejszą jazdę oraz zwiększa przepustowość skrzyżowań.
Strefa tempo 70 jest już wprowadzana od pewnego czasu, co zapewne zdążyła dostrzec część zmotoryzowanych radomian. Z prędkością maksymalną do 70 km/h można jeździć m.in. ulicami Żółkiewskiego oraz NSZZ Solidarność.
- Za moment szybciej będziemy mogli pojechać odcinkiem ulicy Czarnieckiego od Folwarcznej do ronda na Michałowie. Strefa tempo 70 będzie wprowadzana tam, gdzie ruch pieszych jest znikomy, a warunki techniczne pozwalają na rozwijanie szybszej prędkości pojazdów - zaznacza Tkaczyk.
