Do 15 listopada władze samorządowe mają obowiązek przygotować projekt budżetu na rok przyszły i – jak zaznaczył prezydent – miasto się z tego obowiązku wywiązało: w czwartek ten najważniejszy dokument trafił do Biura Rady Miejskiej.
To budżet rozwoju i konsekwentnej kontynuacji zmian, które zapoczątkowałem w 2014 roku – tak prezydent Radosław Witkowski mówi o projekcie przyszłorocznego budżetu, który został skierowany do Biura Rady Miejskiej. - Tym, co najbardziej interesuje mieszkańców, są inwestycje. Bo to inwestycje sprawiają, że Radom staje się przyjaźniejszy dla mieszkańców. A przyszły rok będzie pod tym względem rekordowy. Na inwestycje przeznaczamy bowiem 243,9 mln zł, czyli 18,17 proc. wszystkich wydatków. To o 94 mln zł więcej niż w tym roku. Tak dużo pieniędzy na inwestycje nie było nigdy.
Miasto planuje przede wszystkim kontynuację, albo zakończenie, przedsięwzięć już rozpoczętych i trwających. Za 54 mln zł będzie kontynuowana przebudowa al. Wojska Polskiego, a za 41,6 mln zł realizacja tzw. projektu multimodalnego, czyli m.in. zakup elektrycznych autobusów, nowych wiat przystankowych, przebudowę parkingu przy ul. Kelles-Krauza, budowę ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych. Trwać ma też budowa trasy N-S (17,8 mln zł). W projekcie budżetu znalazła się też przebudowa ul. Kierzkowskiej (5 mln zł), ul. Małęczyńskiej (1 mln zł) i ul. Bernardyńskiej (800 tys. zł), a także dokończenie budowy ul. Małcużyńskiego.
Miasto nie porzuca Radomskiego Programu Drogowego. - W przyszłym roku zaplanowaliśmy na RPD 2 mln zł, a nie 8 mln, jak dotychczas, a to dlatego, że powstaje Fundusz Dróg Samorządowych, więc będziemy aplikować o każdą złotówkę, jaka będzie do zdobycia – twierdzi prezydent Witkowski.
Z kolei na Radomski Program Chodnikowy miasto chce wydać 1 mln zł. Przebudowywane mają być także – za 2,8 mln zł - drogi wokół Radomskiego Centrum Sportu. - Nie wiemy, kiedy wykonawca odda nam halę widowiskowo-sportową, ale jeśli chcemy organizować tam duże, międzynarodowe imprezy, muszą powstać drogi dojazdowe i parkingi – tłumaczy Witkowski.
Miasto chce tez inwestować w „rozwój terenów zielonych” – 8 mln zł ma pochłonąć rewitalizacja parku Obozisko. Kończyć się będą także inwestycje na terenie Miasta Kazimierzowskiego, czyli rewitalizacja ratusza (7 mln zł) i kamienicy Deskurów (15 mln zł). Prawie 18 mln zł miasto zaplanowało na rozpoczęcie budowy Centrum Rehabilitacji, a także rewitalizacja Miasta Kazimierzowskiego (22,6 mln zł).
Dziennikarze pytali, jakich nowych inwestycji mogą się w przyszłym roku spodziewać mieszkańcy. - Powstanie Radomskie Centrum Kultury. Czyli to, co zapowiadałem w kampanii wyborczej przybiera realny kształt. Na opracowanie dokumentacji projektowej RCK zaplanowaliśmy 1 mln zł – odpowiedział prezydent.
Jak tłumaczył wiceprezydent Konrad Frysztak, Radomskie Centrum Kultury to przede wszystkim sala koncertowa dla Radomskiej Orkiestry Kameralnej. - Obecna z jednej strony nie jest ani zbyt komfortowa dla melomanów, z drugiej – nie daje naszej orkiestrze możliwości rozwoju – zauważył prezydent Witkowski.
W Radomskim Centrum Kultury mogłaby znaleźć się jeszcze np. filia Miejskiej Biblioteki Publicznej; miasto chce tam przenieść także czytelnie czasopism. RCK miałoby powstać u zbiegu ulic Mireckiego i Okulickiego, a zakończenie budowy planowane jest na 2022-23 rok.
Siedziba MBP przy ul. Piłsudskiego wymaga generalnego remontu, ale dokumentacja jest już nieaktualna. Dlatego miasto w przyszłorocznym budżecie chce wykonać w budynku najpilniejsze prace, za 300 tys. zł.
- To, co znalazło się w budżecie, jest kontynuacją wszystkich zmian, które zapoczątkowaliśmy cztery lata temu, i spełnieniem obietnic wyborczych – zaznaczył prezydent Witkowski. - To bardzo dobry budżet, ale oczywiście jestem otwarty na wszelkie uwagi i propozycje. Zapraszam radnych do współpracy, bo teraz budżet jest ich własnością. Mogą go zmieniać, wprowadzać poprawki. Wiem, że ten proces może być burzliwy. Mam tylko nadzieję, że w efekcie końcowym uzyskamy dokument korzystny dla Radomia.