Wszystkim absolwentom pielęgniarstwa podczas uroczystości został założony symboliczny czepek, stąd też wzięła się nazwa "czepkowanie". Przypomnijmy, że tradycja zakładania czepka sięga 1911 roku, kiedy to po raz pierwszy w Polsce nosiły go uczennice Szkoły Pielęgniarskiej w Krakowie. Czepek to symbol niesienia pomocy innym ludziom, a obecnie stanowi istotną część stroju galowego, zakładanego podczas różnych wydarzeń państwowych i zawodowych.
- Dzisiaj to wydarzenie jest ważne także w wymiarze symbolicznym, bo jest to symboliczne wejście do zawodu. Naszą rolą jako Ministerstwa Zdrowia jest stworzyć perspektywę, by odpowiedź na to pytanie czy wchodzić dalej w ten zawód, czy być na tak czy nie - była pozytywna. My przede wszystkim stawiamy na kompetencje, umiejętności, doświadczenie i adekwatne wynagrodzenie - mówił Piotr Bromber, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Jak przyznaje Marek Suski, poseł PiS, Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny w Radomiu jest dobrze postrzegany nie tylko w naszym mieście. - Jak rozmawiam z kolegami w sejmie, UTH jest postrzegany jako uniwersytet, który zyskuje bardzo dobrą opinię, co najmniej od kilku lat. To także dzięki utworzeniu kierunku lekarskiego, który się wciąż rozwija. Właśnie takie kierunki stawiają nasz uniwersytet w gronie najlepszych uczelni w Polsce. Dzisiaj mamy uroczystość dotyczącą zawodu pielęgniarskiego, który jest istotnym elementem służby zdrowia. Nie ma profesjonalnej opieki zdrowotnej bez pielęgniarek - mówił Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jak podkreśla Leszek Markuszewski, dziekan Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu, najważniejsze jest wsparcie, bo medycyna to wyzwania. - Medycyna dzisiaj to szereg wyzwań, nowoczesność, zintegrowana wiedza. Żeby to wszystko poczynić musi być pewna misja, wizja i musi być wszystko zorganizowane. Można to wszystko zrobić, kiedy jest wsparcie, bo każda myśl i koncepcja wymaga wsparcia - mówił dr hab. Leszek Markuszewski, prof. UTH, dziekan Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu.
Absolwentki przyznają, że te trzy lata nauki były dla nich ciężkie, jednak było warto. - Duża radość, że kończymy studia i możemy wejść w ten zawód i pomagać ludziom. Kiedy pierwszy raz weszłam na praktyki do szpitala, poczułam że to jest to - mówiła Justyna Janik, absolwentka studiów pielęgniarskich UTH.
W przyszłym roku, po sześciu latach nauki, uniwersytet skończą również pierwsi absolwenci kierunku lekarskiego. - Cieszymy się, że mamy Wydział Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu i możemy zrobić to co potrzebne jest dla naszego kraju, czyli edukować i kształcić pielęgniarki, a także fizjoterapeutów i lekarzy. Za rok uniwersytet skończą pierwsi absolwenci na kierunku lekarskim. Mimo, że jest to młody kierunek, to rozwija się dynamicznie - mówił prof. dr hab. Sławomir Bukowski, rektor UTH w Radomiu.