Informacje o przeniesieniu siedziby spółki Enea Nowa Energia z Radomia do Poznania pojawiały się już od dłuższego czasu. Plotki nasiliły się po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. Do tej pory żadnych konkretów nie było. Jedyną zmianą była ta na szczycie spółki - od 1 maja prezesem zarządu jest Arkadiusz Arusztowicz.
W ostatnich dniach do naszej redakcji trafiały informacje, jakoby część pracowników miała już otrzymać informacje o planowanych zmianach. Zmianach niekorzystnych nie tylko dla nas, ale też i przede wszystkim dla miasta. Chodziło bowiem o to, że Enea Nowa Energia w najbliższych miesiącach zmieni swoją siedzibę i przeniesie się do Poznania. Dla tych, którzy nie chcieliby się przeprowadzić, oznaczałoby to utratę pracy.
Postanowiliśmy to sprawdzić. Skierowaliśmy do biura prasowego spółki Enea S.A. pytania dotyczące planów spółki, w tym m.in. jej przeniesienia do Poznania, informowania pracowników o zmianach, a także o tym, co jest powodem ewentualnych zmian w funkcjonowaniu Enea Nowa Energia.
Zanim otrzymaliśmy odpowiedź, o te doniesienia zapytaliśmy parlamentarzystów ziemi radomskiej. - Nie chcę mówić o plotkach, bo słyszę ich wiele i uważam, że polityk nie powinien się skupiać na ich komentowaniu. Chcę zaznaczyć jedno: nikt przez ostatnie lata nie dał tyle pieniędzy na ziemię radomską i tyle szans na rozwój, co rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jestem w stanie każdemu to udowodnić na liczbach. Jeżeli spółka opuści nasze miasto, będzie to zła decyzja. Potwierdzi to tylko tezę, że Platformie Obywatelskiej zależy na rozwoju dużych miast. W myśleniu obecnego rządu Poznań takim jest, Radom już niekoniecznie - mówił Andrzej Kosztowniak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
A co na ten temat powiedział przedstawiciel partii obecnie rządzącej, czyli Konrad Frysztak z Platformy Obywatelskiej? - Nic mi nie wiadomo w tej sprawie. Jako poseł z Radomia będę robił wszystko, żeby ta spółka została w naszym mieście i serce odnawialnej energii było właśnie tutaj. Podjąłem już próby umówienia się z nowym prezesem, ale obecnie jest on bardzo zapracowany i zapewnił mnie, że pracuje na rzecz tego, żeby spółka dobrze rozwijała się na terenie ziemi radomskiej. Niebawem do tego spotkania na pewno dojdzie - albo w gabinecie pana prezesa, albo u mnie - tłumaczył Frysztak.
Wątpliwości rozwiała Berenika Ratajczak, rzecznik prasowa spółki Enea S.A. Poinformowała nas, że Enea nie planuje przenosić siedziby spółki Enea Nowa Energia z Radomia do Poznania. Nie oznacza to jednak, że zmian nie będzie. - W Poznaniu, gdzie mieści się siedziba Enei SA, właściciela 100% udziałów spółki Enea Nowa Energia, działać będzie część Pionu Rozwoju spółki Enea Nowa Energia. Celem jest wzmocnienie i dalszy rozwój spółki odpowiedzialnej w Grupie Enea za odnawialne źródła energii - pisze Ratajczak.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy zmiany wejdą w życie, ani jakiej grupy osób dotyczą. Przypomnijmy, że Enea Nowa Energia zarządza projektami opartymi na odnawialnych źródłach energii: elektrowniami wodnymi, biogazowniami, farmami wiatrowymi i fotowoltaicznymi. Oddziały spółki zlokalizowane są na terenie całej Polski. Spółka prowadzi prace nad kolejnymi instalacjami wytwórczymi, projektami fotowoltaicznymi i wiatrowymi, wspierając proces zielonej transformacji krajowego sektora elektroenergetycznego.
Spółka powstała w 2020 r., a w kwietniu 2021 r. otwarto jej nową siedzibę w Radomiu przy ul. Kaszubskiej.