Muzealne Święto Plonów w radomskim skansenie rozpoczął konkurs na „Tradycyjny wieniec dożynkowy”. Następnie korowód przemaszerował do zabytkowego kościoła z Wolanowa, gdzie została odprawiona msza święta. Po Eucharystii przed dworem z Brzeziec zostało zaprezentowane przedstawienie "Dożynki" w wykonaniu Zespołu "Raz na ludowo".
- Chciałyśmy pokazać, jak to było kiedyś, żeby ci młodzi zobaczyli, że naprawdę tak to było. Było biednie, ale wesoło. To są dożynki. Podziękowanie za zbiory dobre, za plony. Poświęcony chleb był dzielony pośród wszystkich uczestników mszy świętej. No i jednocześnie zabawa przy dziękczynieniu - mówią Teresa Pikiewicz, przewodnicząca Zespołu "Raz na ludowo" i Zofia Gospodarczyk, zastępca przewodniczącej.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/swieto-plonow-w-muzeum-wsi-radomskiej-zdjecia/103475
Muzeum Wsi Radomskiej przygotowało wiele atrakcji. Wśród nich konkursy, gry, zabawy, pokazy prac polowych, czy występy kapel ludowych.
- Podziękowaliśmy rolnikom za to, że pracują dzień po dniu na roli, abyśmy my mogli mieć chleb na naszych stołach. Ten rok bardzo trudny - susza, bardzo ciężko było rolnikom, trochę przymrozków wiosną, ale mam nadzieję, że mimo wszystko ten dzień będzie dla nich szczególnym dniem - radosnym, pogodnym i oni pewnie wierzą w to, że dzięki Bogu warto pracować na polu, aby cała Polska miała dobrą polską żywność - mówi Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej.
Ważnym punktem programu był konkurs na „Tradycyjny wieniec dożynkowy”. Musiał on spełniać wiele warunków.
- Do konkursu wpłynęło osiem wieńców z regionu radomskiego. Tym, czym się kierowaliśmy przy ocenie wieńców dożynkowych, to oczywiście zgodność z tradycją, czyli przede wszystkim, czy wieniec jest tradycyjny. Musi być w kształcie korony węgierskiej - żaden inny kształt tak naprawdę nie wchodzi w grę i musi być uwity ze zbóż. Powinien być też ubogacony kwiatami, owocami, warzywami, czyli wszystkim, czym obrodziła ziemia - tłumaczy Aleksandra Żytnicka, etnolog z Muzeum Wsi Radomskiej.
Chętni mogli też zajrzeć na kiermasz twórczości ludowej i spróbować potraw regionalnych, które przygotowały koła gospodyń wiejskich.