O tym, czy miasto pożyczy spółce Port Lotniczy Radom 18 mln zł zadecydują radni podczas poniedziałkowej sesji. Już teraz jednak wiadomo, że tego wniosku nie poprą politycy Platformy Obywatelskiej.
- Rząd od wielu lat wspierał utworzenie na Sadkowie cywilnego lotniska. W 2010 roku grunty potrzebne pod ten projekt zostały przekazane Portowi Lotniczemu Radom. Mało tego, wraz z marszałek Ewą Kopacz kilka razy lobbowaliśmy na korzyść naszego lotniska w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Niestety, ale mimo pomocy władze Radomia oraz spółki nie mają żadnego pomysłu na ten biznes. Wiadomość o tym, że znowu miasto musi przekazać lotnisku 18 mln zł bardzo nas zaskoczyła. Przecież miał być poszukiwany prywatny inwestor, który kontynuowałby to przedsięwzięcie. Niestety, ale port nie może być dalej utrzymywany z budżetu miasta - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej poseł Radosław Witkowski, kandydat na prezydenta Radomia z ramienia PO.
LEPIEJ DAĆ NA EDUKACJĘ
- Dwa lata temu Rada Miejska zgodziła się na to, aby prezydent miał prawo wyboru inwestora, który finansowałby lotnisko. Od tego momentu nikt nas nie powiadomił, czy udało się znaleźć jakikolwiek zainteresowany podmiot. Ostatnio odtrąbiono wielki sukces, bo port został wpisany do rejestru lotnisk cywilnych. Ten dokument to dopiero początek, teraz trzeba zrobić wszystko, aby z Sadkowa regularnie startowały samoloty - dodał radny Wiesław Wędzonka.
- Będziemy wnioskowali o to, aby wreszcie upublicznić master plan Portu Lotniczego Radom. Ten dokument zawiera prognozy rozwoju lotniska. Obawiamy się, że w wielu punktach jest on nierealistyczny - oświadczył radny Jerzy Zawodnik.
- Uważamy, że 18 mln zł, które miasto chce pożyczyć lotnisku można przeznaczyć na inne cele, w tym na edukację i służbę zdrowia. Jako radni Platformy Obywatelskiej nie będziemy mogli poprzeć projektu uchwały ws. wsparcia finansowego dla spółki Port Lotniczy Radom - poinformował radny Waldemar Kordziński.
PIENIĄDZE POTRZEBNE NA ROZWÓJ
Władze miasta wydały specjalne oświadczenie w sprawie pożyczki dla lotniska. Oto jego treść:
"Udzielenie pożyczki ma na celu m.in. rozliczenie do końca wszystkich zaciągniętych zobowiązań inwestycyjnych spółki niezbędnych do rozpoczęcia działalności operacyjnej na lotnisku, koniecznych w pierwszym okresie inwestycyjnym i wynikających z przyjętych wcześniej założeń master planu.
W szczególności chodzi tu o wydatki ponoszone przez spółkę na utworzenie na lotnisku niezbędnych służb straży granicznej oraz służby celnej, które to wydatki w przyszłości, po utworzeniu na lotnisku stałego przejścia granicznego, będą refundowane przez wojewodę.
Środki z pożyczki pozwolą też spółce na rozpoczęcie najważniejszej inwestycji prorozwojowej związanej z budową lotniskowej płyty postojowej, niezbędnej do prowadzenia usług lotniskowych. Wreszcie, zagwarantują spółce płynność finansową na pierwszym etapie działalności operacyjnej, kiedy przychody spółki nie będą wystarczające do jej podtrzymania.
W tym miejscu warto podkreślić, że od początku tworzenia portu i budowy lotniska cywilnego wielomilionowe koszty związane z tym przedsięwzięciem, opisane w master planie, były znane i nie zostały zakwestionowane. Dokument ten określa poziom koniecznych do poniesienia na pierwszym etapie kosztów na poziomie 140 milionów, z czego najpilniejsze wydatki szacowane są na około 50 milionów.
Niewątpliwie istotną kwestią jest sposób sfinansowania tych wydatków. Władze miasta proponują na początek udzielić spółce pożyczki, natomiast równolegle prowadzone są z bankiem rozmowy na temat emisji na ten cel obligacji na kwotę 145 milionów złotych. W ocenie władz miasta, pertraktacje w tej sprawie przebiegają pomyślnie.
Udzielenie pożyczki w
kwocie 18 milionów możliwe jest dzięki posiadaniu przez Gminę Miasta
Radomia wolnych środków finansowych, które są wynikiem oszczędności w
wydatkach budżetowych w latach ubiegłych".