Pandemia koronawirusa to ogromne wyzwanie dla każdego, ale to przede wszystkim ogromne wyzwanie dla personelu medycznego. W tej trudnej dla każdego sytuacji nie brakuje ludzi dobrej woli gotowych nieść pomoc i wspierać medyków. Każdego dnia pojawiają się informacje o kolejnych inicjatywach mających na celu niesienie pomocy tym, którzy na pierwszej linii frontu walczą z koronawirusem. - Choć w taki sposób możemy pomóc i odwdzięczyć się lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom, którzy codziennie walczą o nasze zdrowie i życie - przyznają zgodnie wszyscy ofiarodawcy.
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny otrzymuje regularnie wsparcie z urzędu marszałkowskiego. Szpital otrzymał już m.in.1 tys. kombinezonów ochronnych, 3 tys. masek z filtrem FFP2, 5 tys. rękawic nitrylowych i 2,5 tys. par rękawic lateksowych, 3 tys. masek chirurgicznych, 500 l płynu do dezynfekcji rąk i 300 l płynu do dezynfekcji powierzchni, a także 2 tys. fartuchów medycznych z mankietami. W miniony piątek, 24 kwietnia wpłynęła kolejna dostawa. - Szpital otrzymał wsparcie w postaci 400 szt. płynów do dezynfekcji rąk 5 l. (czyli 2000 litrów) i 600 szt. płynów do dezynfekcji powierzchni 5 l(czyli 3000 litrów) - wylicza Karolina Gajewska, rzecznik Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego. - Dostaliśmy również wsparcie rzeczowe z Ministerstwa Zdrowia w postaci 500 masek z filtrem FFP2, 500 sztuk gogli ochronnych, 20 sztuk 5-litrowych środków do dezynfekcji powierzchni oraz 100 sztuk 5-litrowych płynów do dezynfekcji rąk.
Z kolei Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przekazała szpitalowi m.in. respirator. - Chcemy podziękować Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy za otrzymaną pomoc. Fundacja przekazała naszemu szpitalowi respirator transportowy – niezwykle ważne i potrzebne urządzenie do transportu pacjentów wymagających wspomagania oddechowego. Otrzymaliśmy również 2 tys. masek chirurgicznych i 75 przyłbic. W czasie walki z koronawirusem ta pomoc jest dla nas i dla naszego personelu nieoceniona - mówi Tomasz Skura, prezes MSS.
Szpitalowi na Józefowie pomoc zaoferowali wolontariusze zrzeszeni w fundacji Młodzi Radom, której prezesem jest ks. Mariusz Wilk z Duszpasterstwa Akademickiego. - Gotują i dostarczają naszemu personelowi medycznemu ciepłe posiłki. W miniony wtorek, ugotowali dla naszych medyków ponad 160 obiadów. Wolontariusze pomagają również w rozwożeniu paczek przygotowanych przez rodziny dla pacjentów hospitalizowanych. Udzielają się także w pracach porządkowych – wylicza Karolina Gajewska. - Otrzymali pełne zabezpieczenie w postaci masek, rękawiczek, fartuchów i płynów do dezynfekcji. Zostali również przeszkoleni. Wszystkim wolontariuszom za ich postawę i chęć pomocy bardzo dziękujemy. Ich pomoc jest dla nas bardzo potrzebna i ważna.
Medyków wspierają również radomscy przedsiębiorcy, którzy przekazują m.in. środki ochrony osobistej, w tym m.in. bardzo potrzebne przyłbice wykonane na drukarkach 3D. Pomagają również producenci kosmetyków.
Z pomocą dla lecznicy ruszyły także firmy branży spożywczej - dostarczają napoje czy przetwory mleczne. Z kolei restauratorzy dbają, by walczący z koronawirusem nie byli głodni. Do szpitala trafiają też tysiące darów od osób indywidualnych. To m.in. maseczki szyte zarówno przez pojedyncze osoby, jak i grupy powstałe na portalach społecznościowych.