Na trzecim miejscu kandydat niezależny, muzyk Paweł Kukiz z wysokim 20,3 proc. poparciem. Daleko za nim Janusz Korwin-Mike z partii KORWiN z wynikiem 4,4 proc. Kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej Magdalena Ogórek otrzymała 2,4 proc. głosów wyborców. Adam Jarubas z Polskiego Stronnictwa Ludowego 1,6 proc.
Pozostali kandydaci: Janusz Palikot - 1,5 proc.; Grzegorz Braun - 1,1 proc.; Marian Kowalski - 1,1 proc.; Jacek Wilk - 0,6 proc.; Paweł Tanajno - 0,3 proc.
Sondaż IPSOS został opracowany na podstawie wyników prac tysiąca ankieterów, którzy byli obecni w 500 specjalnie wybranych lokalach wyborczych. Łącznie przeprowadzono ok. 50 tys. ankiet. Błąd nie powinien przekroczyć dwóch punktów procentowych.
Do wyłonienia prezydenta RP będzie potrzebna druga tura, żaden z kandydatów nie zdobył bowiem ponad połowy ważnie oddanych głosów. Głosowanie odbędzie się 24 maja.
PIERWSZE KOMENTARZE LOKALNYCH POLITYKÓW I DZIAŁACZY
[gallery id=1600]
W radomskiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości zorganizowano wieczór wyborczy. Po ujawnieniu wyników sondażowych wykrzykiwano: "Andrzej Duda to się uda!" i "Zwyciężymy!". Członkowie PiS z wielką radością przyjęli wyniki sondażowe, ale podkreślali, że należy poczekać jeszcze na oficjalne. Stwierdzili, że te wyniki dają motywację do ciężkiej pracy przed drugą turą wyborów. - Ten wynik to efekt niezadowolenia społeczeństwa z rządów obecnego prezydenta. Nie jest on dla mnie zaskoczeniem - powiedział Marek Suski, poseł PiS.
- To daje motywację do dalszej, ciężkiej pracy przed drugą turą wyborów. Tak, aby Andrzej Duda wygrał te wybory - powiedział Andrzej Kosztowniak, radny PiS.
PO: "Kukiz nam zabrał głosy"
Niezbyt wesołe miny mieli zebrani w radomskim sztabie Platformy Obywatelskiej. Najczęściej słyszany komentarz - "Kukiz nam zabrał głosy". Andrzej Łuczycki, szef radomskiego sztabu Bronisława Komorowskiego czeka na wyniki z Radomia. Jest zdania, że czas na to, żeby od poniedziałku, po posiedzeniu sztabu brać się do jeszcze cięższej pracy. I on, i przewodniczący radomskiej PO, Zbigniew Banaszkiewicz są dobrej myśli przed drugą turą. - To żółta kartka - mówi Banaszkiewicz. Dodaje jednak, że czerwonej nie będzie. - Gratulujemy znakomitego wyniku kontrkandydatowi, to nas motywuje - mówią sztabowcy. W kuluarach komentowano, że cała nadziej w tym, iż zgodnie z zapowiedziami Paweł Kukiz nikomu nie udzieli poparcia w drugiej turze.
KORWiN: "Wynik Pawła Kukiza napompowany"
Radomscy sympatycy partii KORWiN nie organizowali wieczoru wyborczego w Radomiu. Część z nich pojechała na spotkanie ze swoim kandydatem Januszem Korwinem-Mikke. - Wynik jest dla nas zadowalający. Są to dopiero sondaże, które nigdy nam nie sprzyjały. Myślimy, że nasze wyniki jeszcze wzrosną nawet do 6 proc. Ogólnie przy każdych wyborach mamy coraz większe poparcie, myślimy że przy wyborach parlamentarnych jesienią będzie jeszcze lepiej - powiedziała Ewa Zajączkowska z partii KORWiN. - Uważamy natomiast, że tak wysoki wynik poparcia dla Pawła Kukiza jest napompowany - dodała.
PSL: "wynik Kukiza to czerwona kartka dla elit politycznych"
Dla Józefa Bakuły z PSL wyniki Adama Jarubasa są poniżej oczekiwań PSL. - Co prawda one wiele
nie odbiegają od wyników w poprzednich wyborach prezydenckich
naszych kandydatów, ale mimo wszystko liczyliśmy na więcej - dodaje Bakuła.
Jako wotum nieufności wyborców
w stosunku do elit politycznych Bakuła uznaje "zastanawiająco dobry wynik Pawła
Kukiza". - Bo główni kandydaci zebrali
poparcie tylko na takiej wysokości jakie mają partie polityczne
wystawiające tych kandydatów. Natomiast ludzie nie związani z
partiami dali czerwoną kartkę sygnalizując, że po prostu źle się
dzieje w naszym państwie.
Od moderatorów profilu "Kukiz-Radom" otrzymaliśmy komentarz do pierwszych wyników wyborów. - Polska potrzebuje zmiany , która już nadchodzi a dowodem są wyniki wyborów I tury. Idźmy wszyscy zagłosować w II turze za zmianą w sposobie pojmowania polityki i interesu narodowego , który przez obecnie rządzących jest mylony z politycznym! Polsko Potrafisz! - czytamy w wiadomości.