Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Radomiak przegrał z liderem

Radomiak przegrał z liderem

Zapis relacji LIVE z tego spotkania można przeczytać – TUTAJ.

z Radomia i regionu znajdziesz na profilu Sport.Cozadzien.pl na Facebooku - TUTAJ

Radomiak do meczu z Odrą Opole przystępował po pierwszym zwycięstwie w tym roku odniesionym nad Polonią Bytom. Odra to aktualny lider tabeli, który w tym roku grał najlepszą piłkę w II lidze. Ale mimo wszystko radomianie z optymizmem podchodzili do tego pojedynku.

Jedna zmiana w "11"

W wyjściowym składzie trener Robert Podoliński dokonał tylko jednej zmiany w porównaniu do sobotniego meczu w Bytomiu. W miejsce Kamila Cupriaka na skrzydle zameldował się Mateusz Stąporski. – Kamila zabrakło dziś w składzie ze względów zdrowotnych. We wtorek będziemy wiedzieli więcej na temat jego stanu zdrowia – powiedział szkoleniowiec Radomiaka Radom.

Radomiak Radom- Odra Opole


Dobry początek "Zielonych" i gol dla Odry

Piątkowy mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy. Radomianie naciskali od początku. W trzeciej minucie na listę strzelców mógł się wpisać David Kwiek. Nasz kapitan zdecydował się na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego, ale jego strzał z trudem wyłapał Tobiasz Weinzettel. Po chwili swoje szanse mieli jeszcze Leo i Michał Grudniewski, ale żaden z nich nie zdołał uderzyć w światło bramki. Po kwadransie naporu Radomiaka inicjatywa przeszła na stronę gości. Odra atakowała coraz śmielej i raz za razem nękała Adriana Szadego, a nasz bramkarz od początku pokazywał, że nie jest w najwyższej formie. Napór opolan przyniósł efekt w 32. minucie. Wtedy to po zamieszaniu w radomskim polu karnym piłkę do bramki skierował Szymon Skrzypczak. Do przerwy wynik się nie zmienił i Odra prowadziła 1:0.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Radomiak odpowiada, ale traci w końcówce

Po zmianie stron Radomiak ponownie zaatakował. Zanim wszyscy kibice wrócili na swojej miejsca „Zieloni” zdołali odrobić straty. W 50. minucie piłkę na prawym skrzydle przejął Leandro Rossi. Brazylijczyk przytomnie przerzucił grę na lewą stronę do Pawła Tarnowskiego, a „Taran” z impetem wpadł w pole karne i zagrał po ziemi do wbiegającego Davida Kwieka. Nasz napastnik uderzył z pierwszej piłki i pokonał Tobiasza Weinzettela. Chwilę później radomianie mogli wyjść na prowadzenie, ale podania Pawła Tarnowskiego nie wykorzystał Mateusz Stąporski. Goście pierwszą akcję w drugiej połowie wyprowadzili w 60. minucie. Na szczęście ich uderzenie z pięciu metrów nie trafiło w światło bramki. Po chwili centrostrzał Bartosza Sulkowskiego uderzył w poprzeczkę, a następnie Paweł Tarnowski nie opanował w polu karnym zagranie z głębio pola. Do 70. minuty wydawało się, że to Radomiak ma przewagę. Niestety wtedy proste błędy zaczęła popełniać nasza defensywa. Najpierw obrońcy rozgrywając piłkę podali do napastnika Odry, a ten uderzył wprost w Adriana Szadego. Po chwili nasz golkiper próbował grać w siatkówkę, a wszystko co najgorsze wydarzyło się w 80. minucie. Wtedy Piotr Gurzęda niepotrzebnie zdecydowała się na odegranie do bramkarza, ale uczynił to tak niedokładnie, że piłka wyszła na rzut rożny. A róg na gola zamienili goście. Drugi raz na listę strzelców wpisał się Szymon Skrzypczak. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Odra wygrała w Radomiu 2:1.

Rekordowa frekwencja

To spotkanie oglądała na trybunach rekordowa liczba kibiców. Na Stadionie Miejskim zjawiło się aż 3 878 osób. A po meczu najwierniejsi fani Radomiaka głośno wyrazili swoje niezadowolenie z gry zawodników. – Kibice powiedzieli dziś kilka mocnych słów, ale ja wiem jedno, że w tym meczu można zarzucić nam wiele, ale nie to, że nie chcieliśmy go wygrać. Moim zdaniem zagraliśmy lepiej, niż w Bytomiu. Dziś nie wystarczyło to do zwycięstwa, ale na pewno po tej porażce się podniesiemy – powiedział po meczu Robert Podoliński.


Radomiak ciągle czwarty

Po tej porażce Radomiak w dalszym ciągu zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli. „Zieloni” mają na swoim koncie 47 punktów, czyli tyle samo co trzecia w zestawieniu Puszcza Niepołomice, ale Puszcza nie rozegrała jeszcze spotkania 27. kolejki. Kolejny mecz radomianie rozegrają za tydzień, kiedy to na wyjedzie zmierzą się z Polonią Warszawa.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Radomiak Radom – Odra Opole 1:2

Bramki: 50’ David Kwiek – Szymon Skrzypczak 32’ i 81’

Radomiak Radom: Szady – Spychała, Grudniewski, Gurzęda, Sulkowski, Kościelny, Bemba (85’ Colina), Kwiek (82’ Stanisławski), Tarnowski, Rossi, Stąporski (Brągiel 55’)

Odra: Weinzettel – Trzandel, Kowalski, Bodzioch, Brusiło, Wepa, Nowak (72’ Peroński), W. Gancarczyk (90’ Staroń), Wodecki, Marek Gancarczyk (82’ Mateusz Gancarczyk), Skrzypczak

Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.


PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy