O sukcesie Kazimierza Paździora przypomina izba pamięci w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Można tam zobaczyć złoty medal z Rzymu. Kazimierz Paździor był pięściarzem Broni Radom.
https://www.cozadzien.pl/sport/mozna-juz-ogladac-pamiatki-po-mistrzu-olimpijskim/43710
- Staramy się kontynuować tradycje. Mówimy naszym zawodnikom o Kazimierzu Paździorze. Wyjaśniamy co zdobył, kim był – mówi Rafał Dobosz, prezes BTS Broń.
Finały olimpijskie w Rzymie oglądał wówczas nastoletni, początkujący, włoski pięściarz Tuglio Di Marco. Ze wzruszeniem wspomina tamte pojedynki.
- Na finały zabrał nas trener. Miałem wtedy 16 lat i było to dla mnie niesamowite przeżycie – wspomina di Marco, trener BTS Broń - Widziałem walkę Paździora. To był wspaniały pojedynek, towarzyszyły mu ogromne emocje. Widziałem też inne walki, jak starcie Cassiusa Claya ze Zbigniewem Pietrzykowskim.
O sukcesie Kazimierza Paździora pamiętają kibice w Radomiu. Pamięta też młodzież, trenująca dziś w Broni.
- Pan Kazimierz był wspaniałym sportowcem, znakomitym pięściarzem – podkreśla Wiktoria Szewczyk, zawodniczka BTS Broń Radom. – Stoczył ponad 190 walk, tylko 12 przegrał.
Czasy świetności radomskiego boksu chętnie wspominają dawni pięściarze Broni. Przez lata była to mocna, pierwszo i drugoligowa drużyna. Obecnie polski boks odbiega od światowej czołówki. Działacze Broni podkreślają jednak, że talentów nie brakuje. Pokazują to choćby organizowane co roku w Radomiu zawody im. Kazimierza Paździora.
- Co roku organizujemy zawody im. Kazimierza Paździora – zaznacza Dobosz. – I zawsze występują prawdziwe perełki. W naszej sekcji też mamy kilkoro talentów.
Paździor miał specyficzny, oparty na technice styl boksowania. Nazywany był „filozofem ringu” Dziś pozostaje dla młodzieży wzorem.
- Boks to nie tylko wymiany ciosów. Ten sport wymaga myślenia - zauważa Szewczyk.
Di Marco 60 lat temu był w Rzymie i oglądał finały olimpijskie. Dziś mieszka w Radomiu i trenuje młodzież w klubie, w którym ćwiczył mistrz olimpijski Paździor.
- Jestem dumny z tego, że pracuję w klubie, w którym trenował mistrz Paździor – podkreśla di Marco.
Paździor otrzymał w 2004 roku tytuł Honorowego Obywatela Miasta Radomia.
