W nadchodzącym sezonie Fortuna 1. Ligi każdy z nas będzie mógł wcielić się w rolę trenera Leandro, Rafała Makowskiego czy Artura Halucha. A przynajmniej wirtualnego trenera, bo kluby grające na zapleczu ekstraklasy biorą udział w grze "Fantasy 1. Liga". O co w niej chodzi? Każdy gracz dostaje 28 mln zł, które musi rozdysponować na zakup 15 zawodników: dwóch bramkarzy, pięciu obrońców, pięciu pomocników i trzech napastników. Z nich utworzony zostanie skład, który będzie zbierał punkty w wirtualnej lidze, za występy na prawdziwych boiskach.
https://www.cozadzien.pl/sport/optaradomiak-michalski-strzelal-abramowicz-faulowal/57799
Punkty przyzwane są za: bramki, asysty, mecze bez straconej bramki, grę w danym spotkaniu, rezultat meczu, obroniony lub wywalczony rzut karny. Można też je stracić - za kartki, stracone gole, bramkę samobójczą, sprokurowany rzut karny czy niewykorzystaną jedenastkę. Każdy utworzony zespół gra w lidze fanów danego klubu - tj. jeśli zaznaczysz, że jesteś kibicem Radomiaka, będziesz rywalizował o jak najlepsze miejsce w lidze złożonej z fanów "Zielonych". Można także tworzyć ligi prywatne lub rozgrywać pojedynki.
Najdroższym piłkarzem Radomiaka dostępnym w rozgrywce jest Maciej Górski, którego wyceniono na dwa miliony zł. Tyle samo zapłacimy za Mateusza Lewandowskiego, który obecnie leczy kontuzję. Co ciekawe aż 24 proc. zarejestrowanych graczy ma w składzie Leandro Rossiego. Brazylijczyk to popularna opcja nie tylko z racji na dorobek strzelecki w ostatnich latach, ale także z powodu... ceny. 1,4 mln to duża promocja, jak na tak bramkostrzelnego zawodnika. Zaskakuje natomiast cena za Michała Grudniewskiego (0,5 mln), którego wyceniono taniej niż... Chamsa Farajiego.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/ostatni-sprawdzian-radomiaka-przed-startem-i-ligi-zdjecia/57798
Gracz będzie musiał sięgnąć do kieszeni w przypadku chęci zakupu pomocników Radomiaka. Tercet Adam Banasiak, Rafał Makowski, Bruno Luz kosztuje łącznie 5,4 mln (po 1,8 za zawodnika). Ciekawą opcją może być postawienie na Meika Karwota, który kosztuje 1,3 mln i jest liczony jako obrońca. To oznacza, że gole i asysty pomocnika "Zielonych" będą miały wyższą wartość punktową. A jak prezentuje się sytuacja wśród bramkarzy? Artur Haluch jest wart 1,5 mln zł, a Mateusz Kochalski 1,2 mln zł.
Zainteresowani rozgrywką? Więcej szczegółów na jej temat znajdziecie TUTAJ. Jeśli zdecydujecie się dołączyć do gry, pochwalcie się swoim składem! Na jakich zawodników "Zielonych" postawicie?
https://www.cozadzien.pl/sport/transfery-radomiaka-odejda-dwaj-pomocnicy/57789
