Mecz rozpoczął się fatalnie dla Radomiaka. Już w 2. minucie czerwoną kartkę zobaczył Leonardo Rocha. Napastnik Radomiaka nadepnął na piłkę i przypadkowo ostro wszedł w nogę Patryka Sokołowskiego. Sędzia po chwili podjął decyzję o wyrzuceniu Rochy z boiska. Po tej sytuacji piłkarze Radomiak sprawiali wrażenie oszołomionych, a Cracovia przejęła inicjatywę. W 8. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy Radomiaka wybili piłkę przed pole karne, tam przejął ją Jaroszyński i uderzył lewą nogą. Piłka wpadła do bramki obok bezradnego Gabriela Kobylaka. Gospodarze chcieli pójść za ciosem i już dwie minuty później Jaroszyński ponownie uderzał z dystansu, ale tym razem nie trafił w bramkę. W 18. minucie było już 2:0 dla Cracovii. Makuch podał prostopadle na prawą stronę pola karnego do Kallmana, nie zdołał go zablokować Mike Cestor, a zawodnik Cracovii strzelił po długim rogu i trafił do bramki. Po tej akcji Radomiak strzelił kontaktowego gola, jednak nie został on uznany. Lisandro Semedo w momencie podania był na spalonym. W 30. minucie podopieczni trenera Macieja Kędziorka mieli dwie sytuacje. Najpierw strzał Lisandro Semedo z pola karnego został zablokowany, a chwilę później głową niecelnie uderzał Mike Cestor. Ofensywne ustawienie Radomiaka brutalnie wykorzystali gospodarze. W 32. minucie Cracovia przeprowadziła kontrę, która zakończyła się kolejnym golem. Kallman z lewej strony boiska wstrzelił piłkę w pole karne, Kakabadze podał po ziemi do środka, tor lotu piłki zmienił Abramowicz i futbolówka wpadła do bramki. Przed przerwą gospodarze mieli jeszcze jedną okazję do strzelenia gola, ale strzał Jaroszyńskiego w 40. minucie obronił Gabriel Kobylak.
W przerwie trener Maciej Kędziorek zdecydował się na jedną zmianę. Za Vagnera Diasa wszedł Krystian Okoniewski, który prawdopodobnie w kolejnych meczach zastąpi zawieszonego Leonardo Rochę. Nie zmieniło to obrazu gry. Piłkarze Radomiaka sprawiali wrażenie zrezygnowanych, a do kolejnych sytuacji strzeleckich dochodziła Cracovia. W 53. minucie Rakoczy strzelił w boczną siatkę, a chwilę później niecelnie uderzył Makuch. W 62. minucie mieliśmy 4:0. Z lewej strony dośrodkował Jaroszyński, piłka trafiła do niepilnowanego Makucha, a ten skierował ją do bramki. Futbolówka jeszcze odbiła się od interweniującego Cestora. Radomiak nie zdołał otrząsnąć się po czwartej bramce, a Cracovia strzeliła piątą. Makuch ograł Cestora z prawej strony, dośrodkował na drugą stronę pola karnego i Atanasov wpakował piłkę do bramki. W 66. minucie trener Radomiaka przeprowadził trzy zmiany. Za Christosa Donisa wszedł Michał Kaput, za Luizao Luis Machado, a za Mike'a Cestora Luka Vušković. Cracovia przeważała i stwarzała sobie kolejne sytuacje. W 82. minucie gospodarze strzelili szóstego gola, ale sędzia pokazał, że był spalony. W 86. minucie bardzo nieodpowiedzialnie zachował się Michał Kaput. Pomocnik Radomiaka upadając kopnął Atanasova i arbiter po analizie VAR pokazał mu czerwoną kartkę. Gdy wydawało się, że nic gorszego nie może spotkać Radomiaka, w 91. minucie szóstego gola strzelił Jaroszyński.
Cracovia - Radomiak Radom 6:0 (3:0)
Bramki: 8. Jaroszyński, 18. Kallman, 32. Abramowicz (s.), 62. Makuch, 65. Atanasov, 90+1 Jaroszyński.
Cracovia: Madejski - Kakabadze (70. Bochniak), Ghita, Hoskonen, Skovgaard - Jaroszyński, Rakoczy, Sokołowski (63. Atanasov), Knap (63. Oshima) - Kallman (85. Bzdyl), Makuch
Radomiak: Kobylak - Grzesik, Cichocki, Cestor (66. Vušković), Abramowicz - Vagner Dias (46. Okoniewski), Luizao (66. Machado), Donis (66. Kaput), Wolski, Semedo (81. Leandro) - Rocha
Sędzia: Karol Arys (Szczecin)
Żółte kartki: 34. Ghita, 57. Donis, 81. Skovgaard, 85. Atanasov, Luizao (poza boiskiem)
Czerwone kartki: 2. Rocha, 86. Kaput