W reprezentacji Polski zaliczył więcej występów niż Łukasz Piszczek czy Artur Boruc. Był jej kapitanem, zagrał na mistrzostwach świata i jest członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta. Ma na koncie grę we Francji, Niemczech i kilka tytułów mistrza kraju. Tomasz Kłos z niejednego pieca chleb jadł, a teraz doświadczenie przekłada na fachową ocenę meczów w roli komentatora.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/pilkarskie-swieto-w-radomiu-200-zdjec/55598
Były defensor Wisły Kraków był ekspertem w duecie komentatorskim w TVP Sport podczas meczu Radomiaka z Elaną Toruń. Po końcowym gwizdku sędziego zapytaliśmy go, jak oceni to widowisko. - Pierwsza połowa była trochę nijaka z obu stron, były dwie okazje dla Radomiaka, jedna stuprocentowa szansa dla Elany, ale było to bardziej poznawanie siebie nawzajem. Brakowało mu u gospodarzy bardziej ofensywnej gry, jako lidera i zespołu aspirującego do awansu. Oczywiście Elana przyjechała ugrać swoje, ale wiadomo, kto był faworytem - powiedział.
Lepsza zdaniem Kłosa była druga część gry. - Druga połowa była zupełnie inna, piękny gol Rafała Makowskiego, ale później trochę mnie zdziwiło cofnięcie Radomiaka. 10-15 minut w wykonaniu gospodarzy nie było zbyt dobrze, zawodnicy z Torunia przycisnęli, ale po chwili znowu Radomiak zaczął atakować. Dobra zmiana Mikity i dogranie Makowskiego dało drugą bramkę, co postawiło kropkę nad i w tym meczu - podsumował były kapitan reprezentacji Polski.
http://www.cozadzien.pl/sport/dariusz-banasik-takich-meczow-sobie-zyczymy/55604
W bramce Elany Toruń świetnie spisywał się Michał Nowak, który w pierwszej połowie zatrzymał sześć strzałów "Zielonych". Po przerwie zaliczył dwie kolejne efektowne parady. - Gospodarze stworzyli sobie dużo więcej okazji, ale Michał Nowak mi dzisiaj zaimponował. Swoimi interwencjami uchronił Elanę przed stratą dwóch, trzech bramek. Wynik byłby zupełnie inny - uważa Tomasz Kłos.
Zdaniem byłego zawodnika ŁKS-u, wygrana pomoże "Zielonym" przed meczem z łódzkim Widzewem. - Jest 2:0, trzeba się z tego cieszyć, to krok bliżej w kierunku awansu, zwłaszcza po remisie Widzewa. Wyjeżdżając na hit do Łodzi radomianie są na pewno mentalnie podbudowani i ten wynik będzie bodźcem w kolejnym meczu.
http://www.cozadzien.pl/sport/radomiak-powaznie-oslabiony-przed-widzewem/55605
Największe wrażenie na dawnym obrońcy Auxerre zrobiła jednak atmosfera wokół meczu. - Było wspaniale, Radomiak powinien być przynajmniej o klasę wyżej. Widać, że panuje tu tęsknota za piłką, za takimi meczami. Niedługo chyba ma zostać dokończony stadion, widać, że jest na to zapotrzebowanie. Ponad 4000 osób, pełne dwie trybuny, są wizytówką tego, co będzie się działo, kiedy drużyna awansuje do pierwszej - stwierdził.