Krztusiec, zwany także kokluszem to ostra choroba zakaźna układu oddechowego. Charakteryzuje się głównie napadowym kaszlem, który może utrzymywać się do nawet czterech tygodni. Krztusiec szczególnie niebezpieczny jest dla dzieci, a u niemowląt napad kaszlu może zakończyć się nawet całkowitym bezdechem.
Od kilku miesięcy w całej Polsce obserwuje się znaczący wzrost zachorowań na krztusiec. Według danych pochodzących z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie, w zeszłym roku w całym kraju zarejestrowano 927 przypadków krztuśca, a tylko od początku tego roku tych przypadków jest już ponad 6 tys. W naszym kraju odnotowano także jeden przypadek śmiertelny - z powodu krztuśca zmarło miesięczne dziecko.
Jak wygląda sytuacja w szpitalach na terenie Radomia?
W szpitalu na Józefowie wzrost zachorowań jest również mocno widoczny. - Od kilku miesięcy obserwujemy bardzo wiele zachorowań, tak wiele, że nie widzieliśmy tylu przez ostatnie lata. W ostatnim czasie zarejestrowaliśmy ok. 20 przypadków, a taką liczbę dotychczas widywaliśmy na przestrzeni nawet kilku lat. Chorują zarówno dzieci bardzo małe, jak i te nieco starsze. W zdecydowanej większości zakażenia dotyczą dzieci w ogóle niezaszczepionych bądź zbyt małych, by mogły nabyć już odporność – informuje lek. Paweł Strus, kierownik oddziału pediatrycznego w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.
Podobnie sytuacja wygląda w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. – Od nowego roku nastąpił bardzo wyraźny wzrost zachorowań. Wśród chorujących znajdują się także niemowlęta, które jeszcze w ogóle nie były szczepione i to jest najbardziej groźne, bo to one najciężej przechodzą zakażenie. Dzieci starsze, które już były szczepione, przechodzą chorobę dużo łagodniej – wyjaśnia lek. Stanisława Szcześniak-Mazur, pediatra i konsultantka szczepień w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Szczepionka daje odporność
Najlepszą formą zabezpieczenia się przed zachorowaniem jest szczepionka. Odporność po przebytej chorobie wynosi maksymalnie trzy lata, natomiast po przyjęciu pełnego szczepienia nawet do 10 lat. Według obowiązkowego programu szczepień, w Polsce każde dziecko powinno być zaszczepione czterema dawkami szczepienia podstawowego, a pierwszą dawkę należy podać w drugim miesiącu życia. Natomiast w 6 i 14 roku życia dziecko powinno otrzymać dawkę przypominającą.
Jak podkreśla lek. Szcześniak-Mazur, bardzo ważne jest, aby przeciwko krztuścowi szczepiły się również kobiety w ciąży. – Jedynie w ten sposób możemy zabezpieczyć noworodki przed zakażeniem, dlatego też kobiety ciężarne od 28 do 36 tygodnia ciąży powinny zaszczepić się jedną dawką szczepionki.
Choć większość zakażeń rejestruje się wśród dzieci, to na krztuśca chorują także dorośli. – Trzeba pamiętać, że szczepienie przeciwko kokluszowi nie daje odporności na całe życie. W dorosłym życiu powinniśmy przynajmniej raz na dziesięć lat przyjąć tzw. booster, czyli dawkę przypominającą – informuje lek. Paweł Strus.
Szczególną uwagę na możliwość zaszczepienia się powinny zwrócić również osoby starsze. - Ich odporność coraz bardziej się obniża, a co za tym idzie seniorzy dużo ciężej przechodzą przez tę chorobę. Po tak ciężkiej chorobie zakaźnej mogą wystąpić groźne powikłania, np. zapalenie płuc czy niewydolność krążeniowa - mówi lek. Szcześniak-Mazur.
Jak wygląda leczenie?
Osoby chorujące na krztuśca poddawane są antybiotykoterapii, która po około pięciu dobach przerywa zakaźność choroby, jednak nie eliminuje całkowicie napadów kaszlu. Te mogą utrzymywać się jeszcze na długo po przebytym krztuścu.
