Realizując zalecenie komisji władze Radomia w 1812 zdecydowały o założeniu nekropolii poza rogatkami – przy Trakcie Starokrakowskim. Działkę na ten cel, o powierzchni 2 mógr (nieco ponad 1,5 ha), przekazał zamożny radomski obywatel, Wojciech Łodwigowski. Dwa lata później cmentarz został ogrodzony – w części parkanem z bali, w części płotem z żerdzi. W 1849 roku nekropolia została poszerzona o ok. 7 mórg. W latach 1852-54 dzięki dobrowolnym datkom radomian można było ucywilizować odcinek Traktu Starokrakowskiego od cmentarza do miasta. Przez dwa kolejne lata trwało porządkowanie samej nekropolii - otoczono ją murem, a do istniejącej bramy dodano wieżyczkę z dwoma dzwonami. Po bokach bramy dobudowano dwie izby – jedną dla grabarza, a drugą na kaplicę przedpogrzebową.
W latach 1876-1887 cmentarz znów został poszerzony. Całość opasano wysokim murem, ciągnącym się wzdłuż Nowego Światu (obecnie ul. Limanowskiego), wzniesiono też bramę z dwiema furtkami po boku – to dzisiejsze główne wejście . Między 1889 a 1890 teren nekropolii podzielono na trzy części: „A” - teren istniejący w 1849 roku o 14 sekcjach, na którym już nie chowano, „B” - teren nabyty między 1876 a 1881 rokiem o 16 sekcjach i „C” - gliniasty teren włączony w latach 1876-1878, na których na razie nie grzebano.
https://www.cozadzien.pl/radom/spacerkiem-po-miescie-pomnik-jana-kochanowskiego/88103
1891-1901 to kolejne ważne daty w historii rzymskokatolickiej nekropolii. Wzniesiono wówczas murowany dom dla służby cmentarnej i kancelarii administracji cmentarza. Wymieniono także drewniane wierzeje bramy na żeliwną kutą kratę.
W 1906 roku na końcu głównej alei stanęła na nagrobku Konstantego Mireckiego - filantropa i dobroczyńcy najokazalsza na cmentarzu brązowa rzeźba Anioła Ciszy według projektu radomskiego rzeźbiarza Bolesława Jeziorańskiego.
W 1984 roku wojewódzki konserwator zabytków w Radomiu wpisał do rejestru kwatery z zachowanymi pomnikami i nagrobkami sprzed 1945 roku wraz z drzewostanem, budowlami, urządzeniami cmentarnymi oraz układem przestrzennym. Nocą z 31 stycznia na 1 lutego 1995 roku wandale ukradli, pocięli i w kawałkach sprzedali na złom rzeźbę Anioła Ciszy. Unicestwienie symbolu radomskiej nekropolii zbulwersowało radomian. Nic więc dziwnego, że 1 listopada 1995 roku chętnie wrzucali pieniądze do puszek kwestujących na rzecz odtworzenia rzeźby członków, zawiązanego kilka miesięcy wcześniej, Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego.
W grudniu 2011 roku konserwator zabytków zdecydował o wpisaniu do rejestru 335 najstarszych i najcenniejszych nagrobków.