Dariusz Banasik poprowadził Radomiaka Radom do historycznego awansu i zasłużył się dla radomskiego klubu. Czy szkoleniowiec, który przed rokiem objął drużynę, zostanie w naszym mieście na dłużej? - Mam tak podpisany kontrakt, że zostaję. Może źle zacząłem: ja przede wszystkim chcę zostać. Przez rok włożyłem bardzo dużo pracy w budowę tego zespołu, ściąganie zawodników, walkę o awans i nie wyobrażam sobie w tej chwili, żeby to zmieniać. Tym bardziej, że jak jest sukces i dobre środowisko to nie ma sensu tego zmieniać - zapowiada.
http://www.cozadzien.pl/sport/gdzie-zagra-radomiak-w-fortuna-1-lidze/56110
Szkoleniowiec bardzo chce zostać w naszym mieście, ale jest też kilka rzeczy, które trzeba zmienić. - Jako trener muszę dbać o wiele rzeczy, o zespół, sprawy organizacyjne. Musimy usiąść z prezesami i porozmawiać, bo jest trochę rzeczy do poprawy, do zmienienia. W wyższej lidze są wyższe wymagania i pewne kryteria muszą być spełnione. Ja jak najbardziej chcę zostać, ale muszę też dostać jasne deklaracje, że parę spraw się zmieni od strony organizacyjnej - wyjaśnił.
http://www.cozadzien.pl/sport/hrabia-zdzislaw-radulski-prosi-o-wsparcie/56146
Czy jedną z tych zmian będzie powiększenie sztabu szkoleniowego? - Jest to planowane, ale trzeba się nad tym zastanowić. Parę razy powiększałem już ten skład i powiem szczerze, z własnego doświadczenia, to wcale na dobre nie wyszło. Jeżeli coś dobrze funkcjonuje, to powinno się to trzymać. Dotarliśmy się, mamy określony podział obowiązków, każdy wie za co odpowiada. Jedna osoba potrafi czasem wiele zmienić, musimy się dobrze zastanowić co zrobić - tłumaczy Dariusz Banasik. - Nie mamy trenera przygotowania fizycznego, nie mamy analityka. To wszystko spoczywa na nas, ale skoro sobie z tym radzimy, to aż takiej dużej potrzeby nie widzę. Rozmawiamy na ten temat - dodaje.
http://www.cozadzien.pl/sport/nietypowy-wyczyn-adama-banasiaka/56116
W pracy trenera ciężko o długoterminową stabilizację. Szkoleniowiec nie planuje obecnie przeprowadzki do Radomia na stałe, ale liczy na to, że przekroczy "średnią" długość pracy trenerów w Polsce. - Jeżeli chodzi o pracę trenera, to rzadko się zdarza, żeby trener pracował gdzieś dłużej niż dwa-trzy lata, to jakieś ewenementy. To się wiąże też ze zmianą, przeprowadzką rodziny, zmianą szkół przez dzieci. Życzyłbym sobie, żebym był tu tyle lat. W Zniczu pracowałem dwa lata, jak dwa lata będę tutaj pracował, to będzie bardzo dobry wynik, jak na krajową średnią - mówi Banasik.
http://www.cozadzien.pl/sport/wokol-meczu-radomiak-siarka-dziekujemy-jestescie-legendami/56085
Opiekun Radomiaka bardzo dobrze zna rozgrywki Fortuna 1. Ligi. W nadchodzącym sezonie w życie wejdzie zmiana systemu, która zakłada baraże o awans do Lotto Ekstraklasy dla zespołów z miejsc 3-6. Jakie założenia mają "Zieloni" w debiutanckim sezonie? - To jest bardzo fajny przepis, że praktycznie może się okazać, że zespół będący na 10. miejscu do ostatniej chwili będzie walczył o pierwszą szóstkę. Nie będę zaczynał od celów, musimy najpierw zbudować zespół, tak jak to zrobiliśmy w tej lidze. Po pierwszych meczach będzie wiadomo, na co nas stać, liga to zweryfikuje. Cel podstawowy na pewno jest taki, żeby grać w pierwszej lidze dłużej niż przez sezon. Jeżeli uda się ściągnąć dobrych zawodników i zbudować mocny zespół, to trzeba mierzyć wyżej - tłumaczy Dariusz Banasik.
http://www.cozadzien.pl/sport/ciekawe-sparingi-radomiaka-przed-1-liga/56076