Cerrad Czarni Radom są na fali. Cztery zwycięstwa z rzędu z pewnością dodały energii naszej ekipie i miejmy nadzieję, że na tej fali "Wojskowi" popłyną jeszcze dalej. Czy ZAKSĘ da się ograć? Asseco Resovia udowodniła, że tak. Oczywiście nie będzie to łatwe zadanie, ale skoro w ostatnich dnach doświadczyliśmy już jednego siatkarskiego cudu, to czemu nie spodziewać się kolejnego?
ZAKSA to potęga. Mistrzowie Polski w aktualnym sezonie w lidze przegrali zaledwie raz. Choć w PlusLidze radzą sobie świetnie, nieco słabiej kędzierzynianom idzie w pucharach. Przegrali zarówno w Superpucharze Polski ze Skrą Bełchatów, jak i w Pucharze Polski (z Treflem Gdańsk). Podczas Klubowych Mistrzostw Świata ZAKSA nie zdołała wyjść z grupy, przegrywając z Lube Civitanova i Sada Cruzeiro. Jedną porażką kędzierzynianie ponieśli także w Lidze Mistrzów, w której lepsza okazał się Maaseik. Mimo to nasza drużyna prowadzi w grupie i pewnie zmierza po awans.
Gra na tylu frontach wymaga oczywiście sporego nakładu sił. Z kadry ZAKSY bije jakość, której zazdrości jej każdy w Polsce. Jeśli chcielibyśmy wymienić kilka mocnych osobistości w kadrze Andrei Gardiniego... musielibyśmy wymienić prawie wszystkich zawodników klubu z Kędzierzyna. Najlepszych polskich zawodników dopełniają reprezentanci: Belgii, Portoryko, Francji i Włoch. Wśród nich znajdziemy m.in. Benjamina Toniuttiego, jednego z najlepszych rozgrywających świata, który ma na koncie mistrzostwo Europy i dwukrotny triumf w Lidze Światowej.
Co ciekawe jednak, próżno szukać siatkarzy ZAKSY w rankingach najlepszych zawodników PlusLigi. Jedynie Toniutti wyróżnia się pod względem liczby MVP. My z kolei mamy "Dimę", który jest jednym z najskuteczniej zagrywających zawodników i Tomasza Fornala, który ma świetny procent udanych przyjęć. Nie można jednak odbierać tego, jako słabości ZAKSY. Wręcz przeciwnie, kolektyw, który wzajemnie się uzupełnia, jest niekiedy znacznie silniejszy niż zespół prowadzony przez kilka filarów.
Ostatnie trzy mecze Czarnych u siebie to trzy zwycięstwa. Nieco słabiej wygląda jednak statystyka domowych gier z ZAKSĄ, z którą w MOSiR-ze jeszcze nigdy nie wygraliśmy. Zresztą nie tylko we własnej hali nie mogliśmy pokonać kędzierzynian. Naszym największym sukcesem w starciach z ZAKSĄ są dwie porażki po tie-breakach. "Wojskowi" są jednak w gazie, więc niespodzianka byłaby mile widziana. Dodatkowymi plusami po stronie ekipy Roberta Prygla będzie z pewnością wypełniona po brzegi hala oraz zmęczenie gości, którzy przed kilkoma dniami grali na wyjeździe w Italii.
Mecz Cerrad Czarnych Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się w sobotę, 17 lutego, o godz. 17. Relację LIVE z tego spotkania przeprowadzimy na portalu cozadzien.pl.