- Śledztwo prowadzone jest od 12 stycznia 2023 r. w sprawie dotyczącej m.in. nadużycia w latach 2021-2022 uprawnień przez ustalone osoby obowiązane na podstawie umów do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą ENEA Spółka Akcyjna z siedzibą w Poznaniu oraz ENEA Nowa Energia sp. z o.o. z siedzibą w Radomiu poprzez zawarcie nieuzasadnionych ekonomicznie umów na świadczenie usług doradczych, co w konsekwencji wyrządziło spółkom ENEA S.A. z siedzibą w Poznaniu oraz ENEA Nowa Energia sp. z o.o. z siedzibą w Radomiu znaczną szkodę majątkową - mówi prokuratur Andrzej Jeżyński z Prokuratury Regionalnej w Lublinie.
W toku dotychczasowego śledztwa nikomu nie przedstawiono zarzutów. Nadal prowadzone jest postępowanie w tej sprawie.
Przypomnijmy: zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie złożyła sama spółka ENEA. W lutym br. portal Wirtualna Polska poinformował, że Centralne Biuro Antykorupcyjne weszło do siedziby spółek ENEA S.A. oraz Enea Nowa Energia. Okazało się jednak, że jest to nieprawda. Tomasz Siwak złożył w tej sprawie pozew do sądu przeciwko portalowi. Ten wydał dwa wyroki, w których przyznał rację Siwakowi. Portal opublikował pod swoim artykułem sprostowanie w tej sprawie, podpisane przez Tomasza Siwaka.
"Nie jest prawdą podany w artykule o tytule "NEWS WP: CBA w państwowym koncernie energetycznym. W tle tajemnicze odwołanie "człowieka Suskiego"" fakt, że CBA zabezpieczało jakiekolwiek dokumenty w spółkach Enea S.A. oraz Enea Nowa Energia sp. z o.o. w Radomiu z okresu, kiedy ze spółkami tymi związany był Tomasz Siwak. Prawdą jest, że do spółki Enea Nowa Energia sp. z o.o. z siedzibą w Radomiu wpłynął list polecony z CBA, w trybie kontroli ustawowej, z prośbą o przekazanie dokumentów związanych z jednym z kontrahentów tej spółki".
https://www.cozadzien.pl/radom/naduzycia-w-panstwowej-spolce-jest-sledztwo-prokuratury/91801
O toczącym się postępowaniu w maju br. poinformowało Radio Zet, które nieoficjalnie podawało, że wśród osób, których działania analizuje prokuratura są były prezes spółki Enea Nowa Energia oraz były członek spółki Enea S.A. Obydwaj pochodzą z Radomia. Jak dalej informowało Radio Zet, w całej sprawie śledczy mają badać wątek podpisanej umowy "na świadczenie usług doradczych z chińską spółką C. i narażenie Enea S.A. na szkodę majątkową w wysokości co najmniej 498 tys. zł".